SYLVECO MIĘTOWA POMADKA Z PEELINGIEM VS ODŻYWCZA POMADKA Z PEELINGIEM

3.9.17


Dziś recenzja porównawcza dwóch pomadek z peelingiem Sylveco: miętowej, która jest nowością oraz odżywczej. Jeśli nie macie czasu bądź ochoty na robienie domowego peelingu ust, na rynku dostępne są gotowe produkty od Sylveco. Obie pomadki sprawdzą się w przypadku spierzchniętych, przesuszonych ust. Mają dobre, naturalne składy, pozbawione parafiny, wazeliny, czyli składników niepożądanych w pomadkach naturalnych.

POMADKA ODŻYWCZA OD PRODUCENTA:

Hypoalergiczna, odżywcza pomadka, zawierająca naturalne drobinki ścierające w postaci brązowego cukru trzcinowego. Taki peeling delikatnie złuszcza i doskonale wygładza usta. W składzie pomadki znajduje się bogaty w przeciwutleniacze i kwasy NNKT olej z wiesiołka o właściwościach silnie regenerujących. Pozostałe oleje, wosk pszczeli i masła roślinne pielęgnują delikatny naskórek ust, zapobiegają ich wysychaniu i pękaniu. Aktywny składnik – betulina – działa kojąco na wszelkie podrażnienia, łagodzi objawy opryszczki.

Cena: 10,50 zł/ 4.6 g

SKŁAD INCI: 

Glycine Soja Oil- olej sojowy, nawilża, odżywiam zapobiega przesuszeniu ust,
Cera Alba- wosk pszczeli, regeneruje i pielęgnuje usta,
Sucrose- cukier (trzcinowy), składnik złuszczający,
Lanolin- lanolina, regeneruje i pielęgnuje usta,
Oenothera Biennis Oil-olej z wiesiołka, nawilża, odżywia, zapobiega przesuszeniu ust,
Copernicia Cerifera (Carnauba) Wax- wosk karnauba, regeneruje i pielęgnuje usta,
Theobroma Cacao Seed Butter- masło kakaowe, regeneruje i pielęgnuje usta,
Butyrospermum Parkii Seed Butter- masło shea, regeneruje i pielęgnuje usta,
Betulin- betulina, koi podrażnienia, łagodzi objawy opryszczki,

Prunus Amygdalus Amara Oil- olejek z gorzkich migdałów, substancja zapachowa
(nowa wersja pomadki będzie zawierała olejek z werbeny i goździków).



MIĘTOWA POMADKA Z PEELINGIEM OD PRODUCENTA:

Miętowa pomadka peelingująca, zawiera naturalne drobinki ksylitolu (cukru brzozowego), który złuszcza i wygładza. Olej słonecznikowy i oliwa z oliwek intensywnie nawilżają i regenerują spierzchnięte usta. Wosk pszczeli, masło karite i olej rycynowy pielęgnują delikatny naskórek, zapobiegając wysychaniu i pękaniu. Zawartość eterycznego olejku miętowego pozostawia uczucie ukojenia i orzeźwienia.
Cena: 10.50 zł/ 4.6 g

SKŁAD INCI:
Helianthus Annus Seed Oil- olej słonecznikowy, nawilża, odżywia  zapobiega przesuszeniu ust,
Cera Alba
- wosk pszczeli, regeneruje i pielęgnuje usta,
Xylitol
- ksylitol, substancja złuszczająca,
Olea Europaea Fruit Oil
- oliwa z oliwek, nawilża i odżywia,
Ricinus Communis Seed Oil-
olej rycynowy, pielęgnuje usta,
Butyrospermum Parkii Butter
- masło shea, regeneruje i pielęgnuje usta,
Tocopheryl Acetate
- witamina E, antyoksydant,
Carnauba Wax
- wosk karnauba, regeneruje i pielęgnuje usta,
Mentha Piperita Oil-
olejek miętowy, substancja zapachowa.


Moja opinia: Obie pomadki z peelingiem mają naturalne, wręcz wzorowe składy (a jest to niezwykle istotne w przypadku kosmetyku, który po części zjadamy). Miętowa pomadka ma niewielkie drobinki peelingujące (ksylitol) i w porównaniu do  pomadki odżywczej jest delikatniejsza. Cukier trzcinowy zawarty w żółtej pomadce jest mocno wyczuwalny, chociaż później rozpuszcza się, a na ustach pozostawiona jest nawilżająca warstwa pomadki.
Pomadki różnią się także przydatnością od otwarcia. Miętową można zużyć w ciągu 6 m-cy od otwarcia, natomiast odżywczą w 3 m-ce.
Miętową pomadkę w tym miesiącu możecie dostać gratis podczas dermokonsultacji Sylveco

Przeczytaj także

0 komentarze