PŁUKANKA I WCIERKA PIWNA NA WŁOSY
9.12.15
Piwo jest najstarszym i najczęściej spożywanym napojem
alkoholowym na świecie. Poza zastosowaniem w branży spożywczej, można go
także używać do poprawy kondycji włosów. Dzięki zawartości witaminy B, maltozy i sacharozy, doskonale nadaje się do
pielęgnacji włosów. Na rynku dostępne są
szampony piwne, ja jednak polecam naturalną, domową wcierkę lub płukankę.
Płukanka/wcierka piwna ma kwaśne pH, dzięki czemu zamyka łuski włosów. Sprawia, że unoszą się u nasady, a fryzura ma większą objętość.
Jak je przygotować?: Piwo powinno być
odgazowane, najlepiej ciemne, niepasteryzowane.
Płukanka: wymieszać szklankę piwa z 4
szklankami wody, stosować jako ostatnie płukanie włosów, nie spłukiwać wodą.
Wcierka: nierozcieńczone piwo wcierać w skórę głowy i włosy, które następnie należy zawinąć w folię/ręcznik. Umyć włosy po ok. 20 minutach.
Przy dłuższym stosowaniu piwo wzmacnia włosy, zmniejsza też
ich przetłuszczanie się.
Wcierkę lub płukankę piwną stosuję naprzemiennie od kilku
miesięcy raz w tygodniu. Rekomenduję ją osobom, które chcą zwiększyć objętość
włosów. Po wysuszeniu są one wyraźne odbite od nasady. Przy dłuższym stosowaniu
włosy pięknie błyszczą i są w lepsze kondycji.
Polecam zatem od czasu do czasu zrezygnować z konsumowania puszki piwa na rzecz ww. „zabiegów”
piwnych.
0 komentarze