ALERGIE NA METYLOIZOTIAZOLINON I CHLOROMETYLOIZOTIAZOLINON
6.10.15
Metyloizotiazolinon (INCI: Methylisothiazolinone, skrót: MIT) oraz chlorometyloizotiazolinon (INCI: Methylchloroisothiazolinone, skrót: MCIT) to konserwanty stosowane w wielu preparatach m. in.: detergentach, szamponach, odżywkach do włosów, żelach do mycia ciała, płynach do kąpieli itd. MIT na rynku UE ma zastosowanie w dwóch postaciach: w mieszaninie z MCIT w całkowitym stężeniu obu substancji 0,0015% oraz jako samodzielny konserwant w maksymalnym stężeniu 0,01%. 26 września 2014 roku zostało opublikowane rozporządzenie, ograniczające stosowania obydwu konserwantów jedynie do produktów spłukiwanych i weszło ono w życie z dniem 16 lipca 2015 roku.
Zmiany ! Z dniem 6 lipca 2017 r. weszło ROZPORZĄDZENIE KOMISJI (UE) 2017/1224 zmieniające załącznik V do rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1223/2009 dotyczącego produktów kosmetycznych. Komitet Naukowy ds. Bezpieczeństwa Konsumentów („SCCS”) stwierdził, że w przypadku spłukiwanych produktów kosmetycznych, stężenie metyloizotiazolinonu nieprzekraczające 0,0015 % (15 ppm) uznaje się za bezpieczne dla konsumenta w odniesieniu do wywoływania uczulenia kontaktowego. Od dnia 27 stycznia 2018 r. do obrotu w Unii wprowadza się tylko produkty kosmetyczne zgodne z niniejszym rozporządzeniem.
Zmiany ! Z dniem 6 lipca 2017 r. weszło ROZPORZĄDZENIE KOMISJI (UE) 2017/1224 zmieniające załącznik V do rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1223/2009 dotyczącego produktów kosmetycznych. Komitet Naukowy ds. Bezpieczeństwa Konsumentów („SCCS”) stwierdził, że w przypadku spłukiwanych produktów kosmetycznych, stężenie metyloizotiazolinonu nieprzekraczające 0,0015 % (15 ppm) uznaje się za bezpieczne dla konsumenta w odniesieniu do wywoływania uczulenia kontaktowego. Od dnia 27 stycznia 2018 r. do obrotu w Unii wprowadza się tylko produkty kosmetyczne zgodne z niniejszym rozporządzeniem.
Przyczyną wprowadzonych zmian było znaczne zwiększenie ilości osób, u których zaobserwowano alergię na MIT i MCIT po zastosowaniu kosmetyków (początkowo szczególnie tych niespłukiwanych, a w późniejszych latach po zaostrzeniu przepisów, nawet tych spłukiwanych, w których stężenie MIT wynosiło 100 ppm). W wielu państwach zanotowano kilkukrotny wzrost częstości uczuleń, określając go jako ,,wybuch epidemii”. MIT i MCIT nawet przy ekspozycji powietrznopochodnej stały się przyczyną ciężkich, uogólnionych zapaleń skóry, a źródłem uczuleń w tych przypadkach były farby budowlane. Methylisothiazolinone otrzymał nawet wyróżnienie: ALERGEN ROKU 2013. Jest to coroczne wyróżnienie nadawane przez American Contact Dermatitis Society, mające na celu zwrócenie uwagi na alergeny, które są bardzo powszechne, ale niestety przyczyniają się znacznie do alergicznych zapaleń skóry. Przykładowe zdjęcia obrazujące reakcje alergiczne po zastosowaniu kosmetyków z MIT/MCIT możecie zobaczyć powyżej.
Należy podkreślić, że poza wywoływaniem uczuleń, MIT ma dobry profil toksykologiczny i mimo wszystko jest substancją bezpieczną, o czym świadczy m. in: ocena bezpieczeństwa przeprowadzona przez amerykański Cosmetics Ingredients Review Panel w 2011 roku.
Teoretycznie stosowanie obu konserwantów - MIT oraz MICT w kosmetykach spłukiwanych nie stanowi ryzyka, bo kontakt ze skórą takich preparatów, jak szampon czy żel pod prysznic jest bardzo krótki. W praktyce jednak, na przestrzeni kilku lat pojawiło się coraz więcej przypadków osób z alergią kontaktową po zastosowaniu kosmetyków z MIT. Dlatego też po raz kolejny zmieniono dopuszczalne maksymalne stężenie MIT w produktach kosmetycznych.
Poniżej na zdjęciu znajdują się przykładowe kosmetyki oraz produkty chemii gospodarczej, które zawierają MIT/MCIT. Konserwanty te występują w wielu znanych kosmetykach drogeryjnych, aptecznych, produktach do sprzątania, mycia, a także farbach malarskich.
Namawiam więc do zapoznawania się ze składami kosmetyków i ograniczenia tych, które posiadają MIT/MCIT, zwłaszcza u osób z wrażliwą, alergiczną skórą oraz u dzieci. W przypadku osób uczulonych na MIT/MCIT jedynym rozwiązaniem jest rezygnacja z kosmetyków zawierających ww. związki.
Należy podkreślić, że poza wywoływaniem uczuleń, MIT ma dobry profil toksykologiczny i mimo wszystko jest substancją bezpieczną, o czym świadczy m. in: ocena bezpieczeństwa przeprowadzona przez amerykański Cosmetics Ingredients Review Panel w 2011 roku.
Teoretycznie stosowanie obu konserwantów - MIT oraz MICT w kosmetykach spłukiwanych nie stanowi ryzyka, bo kontakt ze skórą takich preparatów, jak szampon czy żel pod prysznic jest bardzo krótki. W praktyce jednak, na przestrzeni kilku lat pojawiło się coraz więcej przypadków osób z alergią kontaktową po zastosowaniu kosmetyków z MIT. Dlatego też po raz kolejny zmieniono dopuszczalne maksymalne stężenie MIT w produktach kosmetycznych.
Poniżej na zdjęciu znajdują się przykładowe kosmetyki oraz produkty chemii gospodarczej, które zawierają MIT/MCIT. Konserwanty te występują w wielu znanych kosmetykach drogeryjnych, aptecznych, produktach do sprzątania, mycia, a także farbach malarskich.
Namawiam więc do zapoznawania się ze składami kosmetyków i ograniczenia tych, które posiadają MIT/MCIT, zwłaszcza u osób z wrażliwą, alergiczną skórą oraz u dzieci. W przypadku osób uczulonych na MIT/MCIT jedynym rozwiązaniem jest rezygnacja z kosmetyków zawierających ww. związki.
20 komentarze
to straszne że takie substancje pojawiają sie w kosmetykach
OdpowiedzUsuńTakich substancji jest niestety całe mnóstwo:/ Metyloziotiazolinon, Formaldehyd, PHMB to tylko niektóre z nich (te dwa ostatnie sklasyfikowane jako rakotwórcze). Ludzie nie czytają składów kosmetyków, kupują coś pod wpływem reklam, a producenci na tym korzystają.
UsuńA ja męczyłam sie kilka miesięcy z wypryskiem alergicznym na skórze, trafiłam na oddział dermatologiczny i tam po testach wyszło mi straszne uczulenie na CMIT/MIT !!! Skojarzyłam ze siedziba mojego biura przeniosła sie do nowiutkiego budynku gdzie przez długo czas czuć było chemię w powietrzu. Któregoś dnia niedługo po przeprowadzce dostałam świądu szyi, kaszki a następnie czerwonych liszajow. Jednocześnie niedługo przeprowadzę się do nowego domu i mój mąż dzis wysłał mi mmsa z etykieta popularnej farby - a tam jak wół - zawiera CMIT/MIT. Więc juz wiem skad wzięło sie u mnie uczulenie, ale jestem jednocześnie przerażona bo jak teraz funkcjonować ? I jaka farbę mam kupić do domu? A jak okaze sie, że wszystkie na rynku posiadają ten konserwant ? Przeciez nie bede czekać kilku lat aż wywietrzeje....
OdpowiedzUsuńSzczerze powiem, że z ciekawości sprawdziłam kiedyś skład kilku farb znanych firm i wszystkie miały w składzie MIT lub CMIT/MIT, nawet jakaś hipoalergiczna.. Niestety nie jestem ekspertem od farb, więc nie wiem, czy są takie bez MIT. Być może te hipoalergiczne mają niższą zawartość tego konserwantu (lub nie mają go w ogóle).
OdpowiedzUsuńMIT występuję też w wielu innych produktach takich jak: płyny do zmywania, prania, czyszczenia dywanów i podłóg, farby, kleje do tapet, a także w wielu sektorach przemysłu, jak produkcja papieru, systemy chłodzenia wody, przetwórstwo metalu, paliw, drewna. Ciężko go całkowicie wyeliminować i unikać, ze względu na wszechobecność. Niestety w pracy spotykam coraz więcej przypadków uczuleń na MIT:/
Witam mam to samo strasznie to wygląda jak pozbyć sie tego uczulenia oczy mam identyczne jak opazone czy jakies tabletki albo wapno do picia mam to juz pare miesiecy i dermatolog nic nie pomaga
OdpowiedzUsuńSkoro nic nie pomaga to polecam zmienić lekarza lub wybrać się do alergologa.
UsuńNiestety ten składnik jest w wielu kosmetykach i produktach życia codziennego (farby, kleje do tapet itp.). Najlepszym rozwiązaniem byłaby całkowita rezygnacja z kosmetyków, które mają MIT (występuję on w wielu żelach pod prysznic, do higieny intymnej, do mycia rąk/twarzy, ale też w płynach do mycia naczyń, produktach chemii gospodarczej i przemysłowej itd.). Warto też sprawdzić skład farb, którymi były malowane pokoje w mieszkaniu.
Poza leczeniem dermatologicznym można spróbować z olejem z czarnuszki (zewnętrznie i wewnętrznie). Mnie bardzo pomógł na alergiczną wysypkę wokół ust, ale z tego co mi wiadomo, sprawdza się w różnych przypadkach alergii :)
U mnie dłoń wyglądała podobnie jak na zdjęciu po umyciu mydlem z tym konserwantem :( na szczęście zmiana kosmetyków spowodowała poprawę.
OdpowiedzUsuńNiestety MIT jest składnikiem wielu mydeł w płynie, płynów do mycia naczyń, więc osoby z alergią muszą szukać zamienników. Cieszę się, że udało Ci się znaleźć odpowiedni kosmetyk :) Ze swojej strony polecam mydło w płynie Sylveco/ Yope lub pianki do mycia Cien Kids z Lidla, o których już pisałam :)
UsuńW roku 2008 będąc w coś, y zaczęło się takimi palcami jak ta pani że zdjęcia włączyłam 6 lat! 6eydalam krocie na badania i eki! Nic nie pomagało. Płakałam co noc. W końcu wyszło na testach że mam uczulenie na kathon cg czyli właśnie ten składnik o którym piszą. Wrzuciłam wszystko co miało ten składnik i śladu po egzeme nie ma. Miałam cała skórę zfewastowana. Nerwy 8 płacz 6 lat! Jak do tego sama dochodziła nie było artykułów na ten temat.
OdpowiedzUsuńWspółczuję, ale dobrze, że udało się znaleźć przyczynę problemów skórnych i wyeliminować produkty zawierające ten konserwant. W 2008 MIT I CMIT były dodawane do kosmetyków w wyższych stężeniach ze względu na inne normy, do tego można było je stosować w produktach niespłukiwalnych ze skóry (np. w płynach micelarnych).
UsuńOj to chyba sporo produktów musiałaś wyrzucić, bo ja widzę te konserwanty w wieelu kosmetykach :/. U mnie znowu MIT w maskach do włosów wzmagał ich wypadanie, po odstawieniu problem zniknął.
Mam potwierdzone testami uczulenie na MIT CMIT. Nie wiem czybto możliwe ale żel do mycia bambino dla całej rodziny hipoalergiczny uczula mnie jak preparaty z MIT chociaż w składzie ten konserwant nie występuje :/ jak to jest?
OdpowiedzUsuńTen żel ma średni skład, mógł Cię uczulić/podrażnić inny składnik (np. Disodium EDTA, SMS, substancja zapachowa Parfum). Ja użyłam go tylko raz i więcej do niego nie wróciłam, bo przesuszył mi skórę.
UsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki, pozdrawiam również :)
UsuńTak wyglądały dłonie mojej córki, aż strach było patrzyć. Zdiagnozowane po roku MIT i CMIT, kosmetyki zmieniliśmy etykiety sprawdzaliśmy i nic. W końcu znaleźliśmy sprawcę, etui na telefon. Po zmianie na skórzany przeszło. Teraz powtórka, znów szukamy prawdopodobnie wymienione krzesło. Odstawiliśmy i czekamy, wygląda lepiej. Proszę brać pod uwagę że to składnik znajdujący się w różnych plastikach. Trzeba cały czas czytać skład jeżeli pojawią się wypryski bardzo dokładnie przeanalizować ostatnie zakupy i drogą eliminacji odstawiać.
OdpowiedzUsuńTak wyglądały dłonie mojej córki, aż strach było patrzyć. Zdiagnozowane po roku MIT i CMIT, kosmetyki zmieniliśmy etykiety sprawdzaliśmy i nic. W końcu znaleźliśmy sprawcę, etui na telefon. Po zmianie na skórzany przeszło. Teraz powtórka, znów szukamy prawdopodobnie wymienione krzesło. Odstawiliśmy i czekamy, wygląda lepiej. Proszę brać pod uwagę że to składnik znajdujący się w różnych plastikach. Trzeba cały czas czytać skład jeżeli pojawią się wypryski bardzo dokładnie przeanalizować ostatnie zakupy i drogą eliminacji odstawiać.
OdpowiedzUsuńMIT CMIT
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za ten artykuł, pomógł mi zdiagnozować alergię, z którą nie dawali sobie rady lekarze. Miałam przesuszone plamy na skórze i wysypkę na twarzy, rękach, brzuchu i opuchnięte, przesuszone powieki, na których skóra pękała aż do krwi... Po przeczytaniu artykułu sprawdziłam składy wszystkich kosmetyków i środków czystości, których używałam i prawie we wszystkich był MIT... Po wyeliminowaniu go, objawy zniknęły. Teraz używam tylko sprawdzonych produktów, ale zdarza się, że np. umyję ręce mydłem z MIT poza domem i od razu czuję pieczenie twarzy i puchną mi powieki, dlatego trzeba bardzo uważać.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, ten artykuł to byk ratunek dla mnie! Lekarze nie potrafili znaleźć przyczyny i doradzali mi jedynie stosowanie sterydowych maści na zmienionych miejscach.
Właśnie zdiagnozowano u mnie uczulenie na ten składnik. Prawie 10 lat katorgi z dłońmi jak ze zdjęcia wyżej. Jestem w szoku jak dużo mam środków z tym składnikiem. Teraz czeka mnie przegląd kosmetyków w domu.
OdpowiedzUsuńWspółczuję, aczkolwiek dobrze, że po tylu latach w końcu znaleziono przyczynę. Fakt, że składnik ten występuje w wielu produktach, ale na rynku jest też sporo kosmetyków i artykułów chemicznych bez MIT.
Usuń